
Bajecznie prosty przepis na domowy chleb
Czy uważasz, że pieczenie chleba jest trudne? A może sądzisz, że czasochłonne? Jeśli chodzi o temat chleba, jeszcze do niedawna byłam niewiernym Tomaszem – dopóki nie zobaczyłam (i nie spróbowałam) nie mogłam uwierzyć, że chleb można zrobić zaledwie w kilka minut. Bez żadnych specjalnych maszynek do pieczenia chleba. Tylko ty, mąka, zakwas i 5 minut wolnego czasu.
Jak szybko zrobić pyszny domowy chleb
Chleb najlepiej przygotować wieczorem, a nad ranem upiec. Nie tylko z tego względu, że zapach świeżo upieczonego chleba jest arcyprzyjemnym sposobem na początek dnia. Zakwas musi się trochę z mąką „przegryźć”, a chlebek „urosnąć”.
Poniższa porcja jest odpowiednia do blaszki typu mała keksówka. Po przelaniu „ciasta” do blaszki, powinno ono zająć 1/2 lub max 2/3 objętości – wolna przestrzeń jest potrzebna, by chleb mógł „urosnąć”.
Składniki:
- 20 dag mąki żytniej razowej
- 20 dag mąki orkiszowej
- zakwas (około 1 szklanki)
- 2 szklanki ciepłej, przegotowanej wody
- sól do smaku
Wykonanie:
Do dużej miski wsypujemy mąki i sól, mieszamy, następnie dodajemy zakwas i stopniowo dolewamy ciepłej, przegotowanej wody – mieszamy. I uwaga, tu jest najlepszy moment – mieszanie nie musi trwać godzinami, może ci zająć dosłownie chwilkę – pół minutki, minutkę. Podana w przepisie ilość wody (2 szklanki) jest jedynie orientacyjna. Dodaj jej tyle, aż masa przybierze konsystencję gęstej śmietany. Niewielką ilość (około 3/4 szklanki) mącznej masy przełóż do zakręcanego słoiczka, odstaw do lodówki – to będzie twój zakwas na kolejny chleb. I jeszcze mała uwaga – słoik zawsze musi być dużo większy od ilości zakwasu, który zamierzasz odkładać (tak, aby zakwas zajmował pół objętości słoika lub nawet 1/3) – zakwas potrzebuje miejsca, by „urosnąć”.
Blaszkę smarujemy olejem odpowiednim do podgrzania w wysokich temperaturach, smażenia, pieczenia, np. rzepakowym, kokosowym, ryżowym. Przekładamy naszą mączną masę do blaszki, wstawiamy do piekarnika i tak pozostawiamy aż do rana. Nad ranem pieczemy mniej więcej 1 godzinę, w średniej temperaturze.
Blaszka:
Na dodatkową uwagę zasługuje blaszka. Przeznacz osobną blaszkę, w której będziesz piec jedynie chleb. Nie rób wyjątków – niech będzie ona tylko i wyłącznie do chleba.
Blaszkę myjemy tylko raz – po kupieniu. Później tylko ją natłuszczamy bezpośrednio przed użyciem. Kilka pierwszych chlebów będzie małym polem „bitwy” z blaszką – mimo natłuszczenia chlebek będzie przywierał. I to będą chwile, w których trzeba wykazać się nie lada cierpliwością, aby go oderwać (pozostałości chleba usuwamy drewnianą łopatką, blaszki nie myjemy). Jednak później będzie już tylko łatwiej – po kilkunastu pieczeniach chleb sam będzie wypadał z blaszki.
Domowy chleb – zalety
Zalet jest mnóstwo, przede wszystkim przyczyniasz się do spadku spożycia niedobrego chleba, który króluje w wielu sklepach i piekarniach. Spadająca od wielu lat sprzedaż chleba w Polsce jest (a przynajmniej powinna być) sygnałem alarmowym dla producentów i bodźcem do wyciągnięcia wniosków. Prawidłowo wyciągnięte wnioski powinny doprowadzić do tego, że dobry, smaczny i zdrowy chleb stanie się chlebem powszednim – we wszystkich sklepach i piekarniach.
Oto kilka innych zalet domowego chleba:
- Satysfakcja.
- Domowy chleb jest zdrowszy – sam wiesz co do niego dodajesz lub czego nie dodajesz.
- Możesz tworzyć własne kompozycje – zmieniać proporcje mąki, dodać mąkę pszenną (aczkolwiek ze względów zdrowotnych tej nie polecam) lub inną, wzbogacić chleb siemieniem lnianym, sezamem, pestkami słonecznika, dyni, czy czymkolwiek zapragniesz.
- Jest tańszy od zwykłego chleba i dużo tańszy od dobrego chleba wysokiej jakości.
- Satysfakcja:-)
Jeśli pragniesz zgłębić temat domowych wypieków, polecam książkę
„Chleb. Domowy wypiek. 300 przepisów na smaczny chleb„.